Jak kawa wpływa na ryzyko rozwoju chorób neurodegeneracyjnych, takich jak Alzheimer i Parkinson
Filiżanka kawy od 2016 roku znajduje się w graficznej Piramidzie Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej Instytutu Żywności i Żywienia. Kawa, dotąd uznawana za używkę, staje się napojem wykorzystywanym w profilaktyce wielu chorób. Najnowsze badania pokazują, że może mieć też swój udział w profilaktyce chorób neurodegeneracyjnych, tj. choroba Alzheimera czy choroba Parkinsona.
Kawa to nie tylko kofeina. Jak jej składniki wpływają na zdrowie oraz na mózg?
Kawa jest mieszaniną wielu substancji: kofeiny, polifenoli, kwasu chlorogenowego, niacyny, potasu, magnezu, diterpeny, witaminy E i innych (palona kawa zawiera ok. 1000 związków biologicznie aktywnych). I na przykład, spożycie kwasu chlorogenowego wiąże się z wieloma korzyściami zdrowotnymi: zwiększeniem zdolności komórek do tworzenia nowych połączeń, działaniem przeciw toksynom, działaniem przeciwzapalnym, zmniejszeniem ciśnienia tętniczego, działaniem przeciwlękowym, zmniejszeniem wrażliwości na ból, zmniejszeniem masy ciała. Polifenole hamują niekorzystne działanie wolnych rodników i rozwój miażdżycy w naczyniach mózgu. Kwercetyna poprawia pamięć, ma działanie przeciwzapalne, przeciwutleniające i przeciwnowotworowe. Przypuszcza się, w przypadku chorób neurodegeneracyjnych, że to właśnie działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne kawy może mieć korzystne znaczenie w profilaktyce.
Kawa w profilaktyce choroby Alzheimera i Parkinsona
Choroba Alzheimera jest najczęściej występującą chorobą neurodegeneracyjną, stanowi 50-70% przypadków schorzeń zwyrodnieniowych mózgu. Badań dotyczących związku pomiędzy piciem kawy a zachorowalnością na tę chorobę wciąż przybywa, a te już opublikowane wskazują na korzystny wpływ regularnego picia kawy. Siła tego związku jest zróżnicowana, ale sugestywna. Eksperci sugerują, że nawyk picia kawy zmniejsza ryzyko rozwoju choroby o około 30% w porównaniu z osobami niepijącymi tego napoju. Inne badania z kolei wskazują, że picie 3-5 filiżanek kawy dziennie może obniżyć ryzyko zachorowania nawet o 60-65%. Stwierdzono też zmniejszenie ryzyka rozwoju choroby Parkinsona o około 25% u osób wypijających około 4 filiżanek kawy dziennie.
Takie wyniki w badaniach potwierdzają związek między piciem kawy a zachorowalnością na choroby neurodegeneracyjne. Trudno konkretnie wskazać składniki kawy odpowiadające za te optymistyczne badania. Większość uwagi skupia się na kofeinie i polifenolach oraz ich pozytywnym oddziaływaniu. Na tym etapie badań stwierdza się, że nawyk picia kawy nie przyspiesza zachorowania na choroby neurodegeneracyjne, a może przyczyniać się do zmniejszenia ryzyka ich wystąpienia.
Choroby neurodegeneracyjne profilaktyka — ile kawy wypijać?
Uznaje się, że 3-5 filiżanek espresso (czyli nie więcej niż 400 mg kofeiny) to przeciętnie odpowiednia dzienna dawka kawy dla osoby zdrowej. Ale spożywanie kawy uzależnione jest przede wszystkim od indywidualnej tolerancji kofeiny. I to jest czynnik decydujący w kwestii ilości picia tego napoju. Wystąpienie problemów ze snem, dużego niepokoju, mdłości są przesłankami świadczącymi o przedawkowaniu kofeiny. Trzeba też pamiętać o czynnikach charakteryzujących osoby pijące kawę. U palących tytoń na przykład, metabolizm kofeiny jest znacznie szybszy. Z kolei kobiety w ciąży nie powinny przekraczać 200 mg kofeiny dziennie. Ważna tu jest zawartość kofeiny w filiżance kawy, która jest inna w różnych częściach świata, np. w Europie Północnej i Wielkiej Brytanii wynosi około 140 mg, w Europie Południowej natomiast 50 mg, a w Stanach Zjednoczonych 85 mg. Istotny jest też gatunek kawy: Robusta zawiera ok. 180 mg kofeiny w 1 filiżance kawy (240 ml), Arabika około 100 mg. A nie mniej istotny jest sposób jej przygotowania – stopnie mielenia, temperatura wody i różny czas parzenia.
Jaka kawa jest zatem najzdrowsza?
Wybór najzdrowszej kawy jest złożony i od lat stanowi przedmiot wielu dyskusji. Jak już wspominaliśmy ważny jest sposób jej przygotowania, zawartość kofeiny oraz dodatków. Kawa czarna, podawana bez dodatków, jest najmniej kaloryczna i nie zawiera dodatkowych cukrów czy tłuszczów, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie. Kawa filtrowana natomiast zawiera mniej kafestolu, substancji mogącej podnosić poziom cholesterolu. Kawa zielona, niewypalona, zachowuje więcej przeciwutleniaczy i jest uważana za zdrowszą alternatywę dla tradycyjnej czarnej kawy. Dodanie do kawy cynamonu może przynieść dodatkowe korzyści zdrowotne, takie jak pomoc w regulacji poziomu cukru we krwi. Dodanie kardamonu do kawy nie tylko wzbogaca jej smak, ale również może poprawiać trawienie.
Wybór kawy z mlekiem roślinnym, takim jak migdałowe, owsiane czy sojowe, może być korzystny dla osób unikających laktozy lub preferujących roślinne źródła białka. Kawa zimna, czyli cold brew, zawiera mniej kwasów, co jest lepsze dla osób z wrażliwym żołądkiem.
Ciekawym wyborem może być kawa organiczna, uprawiana bez użycia sztucznych pestycydów i nawozów, może przynieść korzyści zarówno dla zdrowia, jak i środowiska. Na koniec, kawa bezkofeinowa to dobra opcja dla osób, które muszą unikać kofeiny ze względów zdrowotnych, takich jak nadciśnienie czy zaburzenia snu. Kawa robusta zawiera więcej kofeiny niż arabica, ale to właśnie arabica jest uznawana za zdrowszą dzięki wyższej zawartości przeciwutleniaczy.
Okazuje się, że kawa może być naszym sojusznikiem w walce z przedwczesnym starzeniem się mózgu. Może być również istotna w profilaktyce chorób neurodegeneracyjnych, a osoby starsze nie muszą rezygnować z przyjemności picia kawy.
Źródła:
https://www.healthline.com/